O występie Leszka Kopcia
To był bardzo osobisty koncert. We wkładce do płyty „Choć struna pęka” Leszek Kopeć napisał: „Każda piosenka na tej płycie, to mały fragment mojego życia (…)”.
Tak też ten koncert mógłby zostać zatytułowany. Wydawałoby się, że to tylko luźno poukładane piosenki. Ale.. Ale były jeszcze słowa wprowadzające, przy których stawały się one krótkimi epizodami z życia Autora. Od samego początku powstała swoistego rodzaju emocjonalna więź pomiędzy Wykonawcą a Publicznością. Mogliśmy się przenieść do Krakowa, Wrocławia, na trasy turystyczne czy do Wiednia. Nie każdemu jest dane, aby poprzez krótkie utwory przekazać tak duży ładunek emocjonalny. Leszkowi Kopciowi to się udaje. W wielu piosenkach oklaskujący koncert na pewno odnalazła siebie.
Foto: Wiesław Drozdowski
Źródło: Ślężański Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji
KOMENTARZE DODAJ KOMENTARZ